niedziela, 5 lipca 2015

Wakacje.

Na Jeziorze Marzeń trwają przygotowania do Garden Party ,spotkają się ludzie którzy się lubią i dobrze się razem bawią .Dziś zostały rozdane zaproszenia więc klamka zapadła i na razie nic więcej nie mogę zdradzić co by się nie doczytali niespodzianek :)))

Minął cudny letni weekend,chyba wszyscy go poczuli,my mieliśmy to szczęście spędzić go tam gdzie trzeba.


CO za nami a np., koniec roku u najmłodszego ,chwała  niech będzie chwała że dyrektorów przepuszczają w technikum :))))Wypad do Warszawy sprowadzić (zwieźć) do domu jedną a przeprowadzić drugiego na nowy wynajem ,nie było to proste ba nawet spędzało sen z oczu, .Ale aż mnie korci żeby napisać że turyści przyjeżdżają do nas na Mazury mieszkają na kwaterach,pokojach ,a nawet domkach działkowych ,na wiosnę widać jak ludziki szorują ,malują sadzą kwiaty,dodatkują ,majstrują,moszczą te gniazda i tu u nas wydaje się to normalne że są warunki bo ludzie przyjadą i mieszkać będą, a jak przeszłam teraz po tych wynajmach w stolicy i popatrzyłam to ręce załamałam że jeszcze tak może być,a czym bliżej uczelni tym drożej co nie znaczy że lepiej.A przecież nie taka zła kasa za to leci,wiadomo student musi skromnie ,nie patrzy w stronę apartamentu po wyżej 3tysi,ale za dwa to już lepiej żeby w tym domu nic nie było niech są tylko okna,podłogi i ściany ,czyste!!!!Z lat piędzisiątych przenieśli się w 2000czne nareszcie się udało.Makabra.

pa.