Wczoraj zastanawiałam się że maj tak szybko przeleciał a ja akurat miałam bardzo mało czasu na jego podpatrywanie,myślałam też o zdjęciach na blogu bo chociaż to dopiero mój drugi rok maj do maja podobny jak dwie krople deszczu i zdjęcia prawie te same co rok temu, ale jak tu się oprzeć niezapominajkom,bzom,konwaliom,spacerom ,nie zapominając o syropie sosnowym.
No więc chwile majowych przyjemności:
bez tego ani rusz :))
ciszę oko
lubię białe jajowate i płaskie kamienie
dynie rosną
pelargonie posadzone
no i co chyba czas wracać do domu
a jutro sosnowa robota pa.
...hehehe! zdjęcie z kowbojem i krowami jak z dzikiego zachodu! ;)
OdpowiedzUsuńTo jest wasza działeczka?
Uwielbiam maj, u Ciebie cudnie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSpędzić choć jeden dzień w takim miejscu jak Twoje !!!
OdpowiedzUsuńcudny Maj!