No a teraz chwalę się moją waleczną córką która zdała prawko za pierwszym razem,jestem z niej strasznie dumna i cieszę się ze ma za sobą ten ogromny stres.
czwartek, 25 października 2012
No a teraz chwalę się moją waleczną córką która zdała prawko za pierwszym razem,jestem z niej strasznie dumna i cieszę się ze ma za sobą ten ogromny stres.
sobota, 6 października 2012
Mała dziura.
Ostatnie dni września to odprawa studenta do Wielkiego miasta czyli słoiki,prowiant,gotowanie,pakowanie itp iiii dobry mocny powód żeby odwieźć syna no iiiii w drodze powrotnej zajechać gdzie do...IKEA!!!!
na szybkiego na 20stkę-ale fajna ta cyfra szkoda że nie moja :))))
Za mocno się nie nakręcałam bo raczej miała to być wycieczka ala muzeum-popatrzeć pomarzyć też dobra rzecz,kasa na drobne wydatki wylądowała w kieszeni młodego więc.
Pożegnanie i powrót do domu
na pocieszenie małe co nie co
Warszawa zrobiła na nas takie wrażenie że po powrocie nad nasze jezioro dziękowaliśmy Bogu że mieszkamy w małej dziurze,doszliśmy do wniosku że żyje nam się o wiele spokojniej,dzieci mogą same wyjść na podwórko,a starsi nie muszą iść do parku bo mogą posiedzieć na zielonym skwerku,ludzie tak się nie spieszą a korki są w lipcu w weekendy gdy wszyscy ruszają odpoczywać.Przyszło mi do głowy
że prawie nie jemy na mieście,ulubiona pizzeria pęka w szwach w Walentynki,urodzinki,spotkania klasowe tutaj (czyli w małej dziurze)częściej spotykamy się u siebie i każdy robi coś dobrego do jedzenia ,mniam!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)