środa, 25 kwietnia 2012

Wpadam na chwileczkę.

 Brak kompletnie świętego spokoju,bo jak nie w pracy to każdą wolną chwilę spędzam nad karteczką co jeszcze i czy o czymś nie zapomniałam.Cały czas oprawiam tę piątkową osiemnastkę,zakupy już poczyniłam ale to nie znaczy że moja kartka maleje ciągle myślę czy o czymś nie zapomniałam ,dopisuję sprawunki i robotę ,chciałabym jak nigdy żeby już był poniedziałek.Uciekam spać bo jutro tort i inne cuda wianki .I znów Święta Nocka mnie zastała pa.       

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz